Dotarłem do szpitala i poczułem złość. Nie mogła przyjechać karetka ze szpitala?

Czytaj dalej
Fot. Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski

Dotarłem do szpitala i poczułem złość. Nie mogła przyjechać karetka ze szpitala?

Jarosław Miłkowski

- Człowiek potrzebuje pomocy, a karetki stoją przed szpitalem. To jest chore - uważa nasz Czytelnik. Do szpitala zawiózł go... przygodny kierowca.

- Gdy podjechaliśmy do szpitala, poczułem wielką złość. To mnie tu ktoś obcy przywozi, bo ponoć karetek nie ma, a tu przed SOR-em stoją aż cztery, ich obsługa stoi sobie przy nich i jak gdyby nic rozmawia?! Takim traktowaniem pacjentów byłem ogromnie rozczarowany – mówi nam Kamil Szulejko z centrum Gorzowa.

Pozostało jeszcze 93% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jarosław Miłkowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.