Domy ze szkła są największym zagrożeniem dla ptaków żyjących w miastach
Z raportu sporządzonego w Stanach Zjednoczonych wynika, że największym zagrożeniem dla ptaków są miasta. Z powodu kolizji z gładkimi, szklanymi ścianami budynków na świecie ginie ponad miliard ptaków rocznie. W Polsce tylko z powodu uderzenia w wiaty przystankowe ginie milion ptaków.
Liczby te dramatycznie szybko rosną, ponieważ „szklane domy” stały się bardzo modne.
- Obok kolizji z samochodami czy śmierci wskutek zetknięcia się z kotami, uderzenie w szklaną przeszkodę stanowi dodatkowy czynnik wpływający na liczebność ptaków. Jak pokazują badania, zagrożone są wszystkie gatunki ptaków, ale najbardziej te, które są blisko człowieka, bytują w miastach: wróble, sikory, drozdy, grubodzioby, pokrzewki, zięby – czytamy na stronie portalusamorządowego.pl.
Refleksy świetlne
O to dlaczego tak jest zapytaliśmy bydgoskich przyjaciół ptaków.
- Według badań takie powierzchnie są drugą, zaraz po utracie siedlisk, przyczyną śmiertelności ptaków. Ptaki szklanych i transparentnych elementów z tworzyw sztucznych nie widzą – tłumaczy Monika Wójcik-Musiał z Towarzystwa Przyrodniczego „Kawka”. - Jedną z przyczyn jest umiejscowienie oczu z boku głowy oraz inny niż u ludzi obszar nakładania się obrazów. Do tego dochodzi „efekt lustra”, spowodowany przez refleksy świetlne, kiedy to w szybach odbijają się drzewa, krzewy, niebo. Są one wówczas postrzegane jako element krajobrazu, do którego można dolecieć i gdzie można żerować.
Przeczytaj dalszą część treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień