Długi Szpitala Miejskiego. Czy Toruń będzie musiał je pokryć? Ile wynoszą?
Na najbliższej sesji, w czwartek 18 marca, Rada Miasta Torunia rozpatrzy „Program naprawczy Specjalistycznego Szpitala Miejskiego im. Mikołaja Kopernika”. Dokument lecznica złożyła we wrześniu zeszłego roku. Pieniądze na pokrycie deficytu mają pochodzić z budżetu miasta.
„Po wielu latach konsekwentnie realizowanego planu działań restrukturyzacyjnych, w 2010 roku, szpital uzyskał dodatni wynik finansowy. Niestety, od 2011 roku generuje rosnącą stratę - czytamy w dokumencie. - Zwiększa się zagrożenie brakiem płynności finansowej, czyli zdolności do regulowania zobowiązań.”
Jak na niedawnej konferencji prasowej mówił prezydent Torunia, ubiegły rok lecznica przy Batorego zakończyła z około 14,5 mln zł na minusie.
Powody? Rośnie koszt wynagrodzeń personelu medycznego, co wynika z uregulowań ustawowych, ale i z roszczeń pracowników.
Nie wzrosło natomiast finansowanie świadczeń medycznych. Z Narodowego Funduszu Zdrowia płynie za mało pieniędzy - tłumaczy kierownictwo placówki. „Zbyt niski w stosunku do potrzeb mieszkańców Torunia i okolic ryczałt z NFZ, z którego finansowane są wszystkie świadczenia oddziałów: chorób wewnętrznych, neurologii oraz intensywnej terapii, a także częściowo pozostałych oddziałów, pogłębia stratę. Nadwykonania świadczeń nie są przez NFZ finansowane. Na przykład w 2019 roku takich ponadnormatywnych świadczeń szpital udzielił za 3557 tys. zł. Po ugodzie NFZ oddał 164 tys. zł” - czytamy w programie.
Jak pisze kierownictwo szpitala, lecznica poczyniła dotąd wiele oszczędności: łóżka szpitalne są optymalnie wykorzystane. Nie da się już zmniejszyć kadry lekarskiej, także procent lekarzy specjalistów jest odpowiedni.
Program naprawczy, podpisany przez dyrektorkę SSM Justynę Wileńską, zakłada kolejne starania o zmniejszenie deficytu. Szpital zamierza m.in. analizować i negocjować umowy z NFZ, wdrożyć nowoczesne systemy informatyczne, w tym do analizowania kosztów leczenia każdego pacjenta, zaktualizować szpitalny receptariusz.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień