Darmowe jabłka dla mieszkańców gminy Świecie
Wczoraj do Świecia trafiło 20 ton jabłek. Od dziś będą mogli je odbierać potrzebujący, w tym mieszkańcy wsi w gminie Świecie.
Towar przyjechał wczoraj ze stowarzyszenia „Amor omnia vincit”, które swoje składy ma w Pruszczu Gdańskim.
- Dostałem telefon, że mają kontrolę w magazynie. Ciężarówka jeszcze nie wyjechała, ale mam nadzieję, że popołudniu już na trasie się pojawi - informował wczoraj przed południem Maciej Chareński, kierownik schroniska dla bezdom
nych.
Ciężarówka będzie przewozić 20 ton jabłek różnych gatunków. Trafią do magazynu Ośrodka Pomocy Społecznej. - Mamy tam wózek widłowy. Od razu rozładujemy towar i będziemy go rozdawać. Nie ma czasu na zwłokę - mówi Chareński.
Jeszcze wczoraj jabłka miały trafić do schroniska dla bezdomnych i do podopiecznych pomocy społecznej. Dziś akcja jest kontynuowana, a ponadto owoce pojawią się w sołectwach gminy Świecie i ośrodkach, które wyraziły takie zapotrzebowanie. Zgodnie z przepisami, na jedną osobę może przypaść maksymalnie 10 kilogramów.
- Z poniedziałku na wtorek spały u nas 22 osoby, choć obecnie mamy zarejestrowanych 26 - uściśla kierownik schroniska. Nie oznacza to jednak, że do ośrodka trafi blisko ćwierć tony jabłek. - Tyle nie jest nam potrzebne. Nie bylibyśmy w stanie tego przerobić.
Podopieczni nawet nie będą mogli upiec ciasta, bo nie mają w schronisku piekarnika. - Ale kompoty z pewnością porobią i będą smażyć racuchy.
Również od dzisiaj, od godz. 9, jabłka będą rozdawane podopiecznym pomocy społecznej. Jeden z takich punktów będzie zlokalizowany w schronisku dla bezdomnych.
- Myślę, że jak pojawi się trzyosobowa rodzina, to nie będzie dźwigać ze sobą 30 kg owoców. Skrzynka, która waży około 20 kg, powinna być wystarczająca. W ten sposób więcej osób zostanie obdarowanych.
Pracownicy OPS będą także dzisiaj rozwozić jabłka do sołectw i zakładów, które wyraziły taką potrzebę, m.in. świecki poprawczak i Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych przy ul. Kościuszki.
W sołectwach będzie można zgłaszać się po swoją porcję dziś lub w ciągu tygodnia, jeśli będą jeszcze zapasy. W sprawie szczegółów należy kontaktować się z sołtysami. Jednak w większości wsi jabłka będą rozdawane w wiejskich świetlicach.
Jabłka trafiają do potrzebujących, bo od sadowników skupują je m.in. agencje rynku rolnego. Przekazują potem stowarzyszeniom, które oddają owoce ośrodkom pomocy społecznej. Wcześniej trafiały do Rosji, ale od czasu poparcia przez Polskę prozachodnich starań Ukrainy nasz kraj obłożono w Moskwie embargiem handlowym. Żeby sadownicy nie byli stratni, jabłka są skupowane za państwowe pieniądze.