Coraz więcej samobójstw. Dlaczego? Mówi ekspert
W związku z niedzielnym Światowym Dniem Zapobiegania Samobójstwom, o przeciwdziałaniu temu nasilającemu się zjawisku rozmawiamy z psychiatrą, doktorem Janem Latałą.dochodzą do siebie.
Czy w ciągu ostatnich lat w Polsce zwiększyła się liczba samobójstw? Ile z podejmowanych prób samobójczych okazuje się skutecznych?
Liczba prób samobójczych podejmowanych przez Polaków co roku wzrasta. W Polsce każdego roku popełnianych jest ponad 6000 samobójstw, jednak prób samobójczych jest znacznie więcej - mówi się, że od 10 do 40 razy więcej niż prób udanych. Ludzie targają się na swoje życie na wiele różnych sposobów - często na przykład biorą leki. Później zabiera ich karetka pogotowia i są poddawani płukaniu żołądka - szybko wracają do domu, ale całe zdarzenie kwalifikowane jest jako próba samobójcza. Próby samobójcze częściej podejmują kobiety, natomiast w przypadku mężczyzn próby te częściej okazują się skuteczne.
Jakie są najczęstsze przyczyny targania się na własne życie?
Najczęściej przyczyną takiej próby samobójczej sa zaburzenia psychiczne - może to być depresja, schizofrenia, choroba afektywna dwubiegunowa, uzależnienie od alkoholu czy środków odurzających, takich jak na przykład narkotyki. Takim próbom sprzyjają tez miejsca odosobnienia, takie jak więzienie. Często mówi się też o uzależnieniu od hazardu - zwiększa ono ryzyko takiej próby podobnie jak inne uzależnienia. Sprzyjają im też problemy, z jakimi mierzymy się na co dzień - zagrożenie funkcjonowania, takie jak problemy z pracą czy jej utrata, przeinwestowanie, niemożność spłacenia kredytu. Uderza to właśnie w podstawy funkcjonowania danej osoby.
Czy takie przyczyny mogą się różnić w zależności od wieku? Być może młodzi ludzie są bardziej narażeni na pewne czynniki?
Próby samobójcze podejmują coraz młodsi ludzie. Często mają oni problemy z funkcjonowaniem w społeczeństwie, nie mogą też sprostać konkurencji. Nie mówię tylko o Polsce, ale o całym świecie; w Japonii czy Korei to problem o wielkiej skali - ludzie pracujący w korporacjach, którzy stawiają karierę na pierwszym miejscu, często nie dają rady i decydują się na samobójstwo.
Jakie zachowania bliskich nam osób powinny wzmóc naszą czujność? Jak powinniśmy zareagować, gdy sądzimy, że ktoś z naszego otoczenia znajduje się w grupie zagrożenia?
Alarmująca jest przede wszystkim depresja - szczególnie ta nieleczona. Jeżeli dana osoba ma obniżony nastrój, funkcjonuje coraz gorzej i nie ma chęci do życia, powinniśmy skierować ją do psychiatry, ponieważ w takim przypadku zagrożenie samobójstwem jest bardzo realne. Mam tu jednak na myśli długotrwałe, na przykład kilkutygodniowe zaburzenia. Krótkotrwałe stany obniżonego nastroju nie są groźne, ale gdy problem obserwujemy przez na przykład miesiąc, powinniśmy potraktować to jako czerwone światło i doradzić skorzystanie z pomocy lekarza. Takie stany mogą oznaczać depresję, a tę chorobę należy leczyć.
Czy istnieją grupy wsparcia dla osób, które podejmują próby samobójcze? A może skuteczniejsza jest terapia indywidualna?
Terapia może być indywidualna lub grupowa. Wskazana jest konsultacja u psychiatry, ale i psychoterapia u psychologa - nie tylko pacjenta, ale także rodziny, ponieważ często tu leży problem.
Jak przebiega powrót do normalnego życia po próbie samobójczej? Kto w takiej sytuacji odgrywa kluczową rolę.
Rodzina pełni tu najważniejszą rolę. Jeżeli ktoś nie ma wsparcia - zostaje sam, ale gdy może liczyć na pomoc nie tylko psychiatry i psychologa, ale także bliskich, istnieje duża szansa, że będzie funkcjonował dobrze. Do naszej przychodni przychodzi wielu pacjentów, którzy są po próbach samobójczych, ale dochodzą do siebie.