Co z domem dziecka w Chełmnie? Pójdzie pod młotek
Trzy domy dziecka powstać mają w ciągu pięciu najbliższych lat.
Do 2021 roku czas mają w Starostwie Powiatowym w Chełmnie na zbudowanie trzech rodzinnych domów dziecka. Do 14 osób. Po tym, jak mieszkańcy ul. Wiklinowej w Chełmnie oprotestowali budowę jednego z nich, w powiecie rąk nie załamują. Mają inne lokalizacje.
Obok sceptycznych są i chętni
Starosta Zdzisław Gamański zapewnia, że problemów z miejscem nie mają.
Obecnie prowadzone są rozmowy m.in. z wójtem gminy Kijewo królewskie.
- Ustawa zobowiązuje nas do zbudowania tych domów przed 1 stycznia 2021 roku - mówi Zdzisław Gamański. - Mamy zatem kilka lat, pobudowanie domów nie jest zagrożone. Trwają przygotowania - także miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Każdy z tych budynków będzie nas kosztował 500-600 tysięcy złotych. Lokalizację dwóch już znamy. Jedną z działek darowizną przekazali nam już radni gminy Unisław.
Drugi z domów zbudowany zostanie na działce przy ul. Danielewicza - w sąsiedztwie obecnego Domu Dziecka w Chełmnie.
- Mamy tam działkę, którą chcemy podzielić na trzy mniejsze - podkreśla Zdzisław Gamański. - Teraz jest to boisko. Urbaniści z urzędu miasta pracują już nad tym, aby zmienić plan zagospodarowania przestrzennego. Zatem zostaje ustalenie jednej lokalizacji. Prowadzimy rozmowy z wójtem gminy Kijewo Królewskie, który już wcześniej deklarował chęć oddania terenu pod dom dziecka. Działki w innym miejscu szuka też burmistrz.
Starosta nie kryje żalu, że do skutku nie doszedł pomysł z budową domu dziecka przy ul. Wiklinowej.
- Szkoda, że stało się, jak się stało - dodaje starosta.
I podkreśla, że w tej sytuacji oddadzą miastu działkę przy Wiklinowej. - Ubolewam nad tym i myślę, że część z podpisanych pod tym protestem zrobiła to nieświadomie, ktoś ich wykorzystał.
Wójt gminy Kijewo Królewskie potwierdza, że na najbliższej sesji rady gminy będzie przekonywał rajców, aby oddali powiatowi darowizną działkę w centrum wsi.
- Kiedy kiedyś byli u nas pracownicy starostwa pokazaliśmy im dwie działki - informuje Mieczysław Misiaszek, wójt gminy Kijewo Królewskie. - Pokazaliśmy im wówczas dwie działki. Jednak potem zdecydowali o innych lokalizacjach. Teraz, gdy w Chełmnie mieszkańcy oprotestowali jedną z nich - wrócił temat. Dostałem pismo. Powiat jest zainteresowany terenem za pizzerią, między szkołą a gminą. Przedstawię propozycję radnym na sesji pod koniec grudnia, to oni zdecydują czy chcą darowizną przekazać działkę. Ja byłbym „za”, bo te dzieci, które i tak zostały już skrzywdzone przez los, muszą gdzieś mieszkać. Najlepiej w ładnej okolicy.
Najkorzystniej - sprzedać
Obecna siedziba Domu Dziecka w Chełmnie należy do powiatu.
- Myślę, że spróbujemy ten budynek sprzedać, tak byłoby najkorzystniej - zapowiada Zdzisław Gamański. - Musimy mieć środki na modernizację pozostałych obiektów, budowę małych domów dziecka. Położenie jest bardzo dobre i obiekt jest ciekawy do przebudowy. Choć, przyznaję, rozwiązań jest kilka. Może przeniesiemy tam PCPR i część organizacji pozarządowych. Wierzę, że w 2018 roku starostwo przeniesione zostanie do koszarowca po jednostce wojskowej. Będzie trochę ruchu w naszych nieruchomościach.