Co się dzieje zimą z torem żużlowym Falubazu Zielona Góra? Śnieg sprzymierzeńcem nawierzchi
To nie było tak dawno, może dekadę temu, kiedy ciężarówki wywoziły tony śniegu ze stadionu przy ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze. Przed czterema laty żużlowcy wiosną nie mogli rozpocząć ekstraligowych rozgrywek, bo Polskę niespodziewanie nawiedziły obfite opady białego puchu.
Ostatnie zimy nie były tak dokuczliwe dla speedway’a. Obecna też nie jest specjalnie uciążliwa, ale w ostatnich dniach zielonogórski tor żużlowy utonął w bieli. Okazuje się, wbrew pozorom, że śnieg jest sprzymierzeńcem nawierzchni.
Woda nie zostaje na torze
- Jeśli zima ma być mroźna, to najlepiej by było, gdyby śnieg spadł od razu i leżał na torze aż do wiosny – tłumaczy Adam Warecki, toromistrz Zielonogórskiego Klubu Żużlowego.
- Jak warunki zimowe wpływają na tor przy W69?
CZYTAJ WIĘCEJ:
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień