Co nasi przodkowie dawali swoim zmarłym na ostatnią drogę?
W wieńcach zdobiących różne części ciała zmarłych sprzed kilkuset lat, pojawiała się m.in. mięta i lawenda. Natomiast przygotowywana tuż przed pogrzebem odzież grobowa musiała składać się w dużej mierze ze... szpilek.
Dlaczego śmierć na ogół niesie ze sobą kosę lub klepsydrę, a nasi przodkowie wyobrażali ją sobie jako odrażającego kościotrupa? Dlaczego nie przychodziła ona do nich z kwiatami? Czemu czaszkę przykrywała kapturem, a nie wieńcem? Prostym, albo ułożonym na misternej konstrukcji z drucików?
- To była kilkunastoletnia dziewczyna, studenci nazwali ją księżniczką.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień