Ciężko pracowali na swój sukces
Chociaż nie chodzą do szkoły sportowej, uczniowie Zespołu Szkół w Dębowej Łące wywalczyli trzecie miejsce w wojewódzkich rozgrywkach w piłkę siatkową.
To największy sukces w historii Zespołu Szkół w Dębowej Łące!
Gimnazjaliści, którzy tworzą drużynę, podkreślają, że siatkówka jest ich ogromną pasją. A sama gra to nie tylko medale, ale przede wszystkim nauka dyscypliny, umiejętności pracy w grupie i wytrwałości w dążeniu do celu.
Każdą wolną chwilę poświęcają na poprawienie swojej formy. - W domach pracujemy głównie nad techniką. Wspólnie spotykamy się na treningach, na zajęciach wychowania fizycznego i popołudniowych zajęciach sportowych - mówią siatkarze.
Ich treningi przyniosły efekty podczas wojewódzkich zawodów w siatkówkę dla gimnazjalistów. Drużyna z Dębowej Łąki wywalczyła na nich trzecie miejsce.
- W finale spotkaliśmy się z drużynami z klas sportowych. Mają one po 20 godzin wychowania fizycznego w tygodniu. Dużo więcej niż my - zauważa Krzysztof Zasada, nauczyciel wychowania fizycznego w Zespole Szkół w Dębowej Łące.
Większość zawodników trafiła do drużyny w IV klasie szkoły podstawowej. - Aby osiągnąć taki wynik, włożyliśmy bardzo dużo pracy. Do zawodów staram się podchodzić bez stresu. Dla nas jest to zabawa. Po prostu zawsze chcemy dobrze zagrać - mówi Paweł Rzepecki.
- W szkole mamy około 10 godzin treningów. Ale potrzeba nam trochę więcej, dlatego nasz nauczyciel daje nam dodatkowe ćwiczenia do domu - opowiada Daniel Frankiewicz.
- W domu pracujemy głównie nad techniką. A nasz sukces to praca całego zespołu - wyjaśnia Piotr Cieślak, który do drużyny trafił z popołudniowych zajęć sportowych.
Poza domem i salą gimnastyczną, gimnazjaliści grają w siatkówkę na boisku sportowym. Jak sami mówią: „jedni kopią piłkę, a oni wolą grać w siatkę”.
- Czekamy tylko na odpowiednią pogodę. Aby pograć w siatkę, często spotykamy się wieczorami - wyjaśnia Adrian Metenia.