Ciepło przestaje służyć roślinom, ale i tak jest lepiej

Czytaj dalej
Fot. Adam Wojnar/
Agata Wodzień-Nowak

Ciepło przestaje służyć roślinom, ale i tak jest lepiej

Agata Wodzień-Nowak

- Zdecydowanie jest lepiej niż wyglądało to pod koniec października. O tym jak będzie dalej , zadecyduje i tak pogoda - mówi doradca z KPODR.

Najpierw długo było sucho i nawet orać przychodziło z trudem, zasiewy także przesunęły się w czasie. Rolnicy wysiewali zboża ozime jeszcze w listopadzie.

- Teraz stan roślin przed zimą jest znacznie lepszy niż jeszcze miesiąc temu - ocenia Marek Radzimierski, główny specjalista ds. produkcji roślinnej Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, oddział w Przysieku.

Panujące dotychczas temperatury sprzyjały roślinom, co pozwoliło na siew, gdy już pojawiła się wilgoć w glebie. Ciepło w grudniu przestaje pomagać uprawom.

- Dalszy układ zbyt wysokich temperatur jest niekorzystny ze względu na dwa czynniki. Pierwszy to słabe zahartowanie roślin, które jest niezbędne dla zabezpieczenia roślin przed mrozami. Drugim problemem, przy przedłużających się stosunkowo wysokich temperaturach były i są szkodniki, które mogą pojawiać się na polach. Pchełki, miniarki, gnatarz w rzepaku, miniarki i mszyce w zbożach to szkodniki, które przy długiej jesieni możemy spotkać na polach. Dlatego plantacje jesienią, tak długo jak są oznaki wegetacji, powinny być obserwowane, a szkodniki po przekroczeniu progów szkodliwości likwidowane. Podobna sytuacja jest z patogenami chorób - wskazuje Radzimierski.

Specjalista z KPODR mówi, że nadal mamy hydrologiczną suszę w głębszych warstwach gleb. Wilgoć w warstwie ornej jest jednak odpowiednia do pobrania składników pokarmowych. - Do wiosny zapasów wilgoci wystarczy, ale na jak długo dalej - nie wiadomo - zadecyduje o tym ilość opadów w zimie, a następie w okresie wegetacji letniej, w przyszłym roku. Niestety naszym problemem jest mała możliwość retencjonowania wody - mówi doradca z Przysieka.

Agata Wodzień-Nowak

Od ponad 10 lat zajmuję się zawodowo tematyką rolnictwa, żywności, ogrodnictwa i społeczności wiejskiej.  


Za cel w swojej pracy w serwisie Strefa Agro stawiam sobie przekazywanie skomplikowanych zagadnień w sposób jasny, przystępny i zrozumiały dla szerokiego grona odbiorców.


Jako redaktorka Strefy Agro piszę zarówno o aktualnych wydarzeniach, jak i o ponadczasowych trendach i wyzwaniach stojących przed rolnictwem. Interesują mnie również zagadnienia społeczne, jak współczesne postrzeganie rolnika czy te w bardzo praktyczny sposób związane z żywnością, np. prawidłowy sposób przechowywania jajek.


Chcę, by artykuły były interesujące zarówno dla rolników, jak i dla osób, które chcą dowiedzieć się więcej o tej ważnej dziedzinie.


Jak widzę współczesne polskie rolnictwo?


Rolnictwo jest bardzo ważną częścią polskiej gospodarki i wciąż dynamicznie się zmienia, opowiadając na potrzeby i wyzwania XXI wieku. Sektor agro rozwija się i przechodzi technologiczną, cyfrową ewolucję, a czasem mam wrażenie, że wręcz rewolucję. Rolnictwo precyzyjne przy pomocy nowoczesnych narzędzi pozwala lepiej planować, szacować i wychodzić naprzeciw potrzebom roślin czy zwierząt.


Polskie rolnictwo coraz śmielej specjalizuje się, a rolnicy podnoszą kompetencje, z szacunkiem traktując ziemię, jako warsztat pracy. Podobnie jak inne sektory gospodarski jest też obszarem wrażliwym na tym, co dzieje się na światowych rynkach.


Globalne wyzwania, a może wprost problemy, docierają i do naszych gospodarstw. Zmiany w handlu, zaburzenia w łańcuchach dostaw związane np. wojną na Ukrainie, unijnymi regulacjami. Dużą rolę odgrywają czynniki zewnętrzne, jak warunki atmosferyczne, a produkcja pod chmurką jest narażona na susze, nawałnice czy wymrożenia. W rolnictwie jednak nie ma czasu na przerwy i przestoje.


To sektor strategiczny, bo zapewniający bezpieczeństwo żywnościowe. Z jednej strony liczą się światowe trendy, a z drugiej lokalność, którą konsumenci zaczęli na nowo doceniać. Świadome zakupy i zrównoważony rozwój jako silne trendy powodują, że zakupy prosto od rolnika są modne i poszukiwane. Przykładem są regionalne e-bazarki z bazą produktów i kontaktów bezpośrednio od producentów. Duże znaczenie ma wsparcie - dopłaty bezpośrednie i inne formy pomocy z budżetu unijnego i krajowego.


O tym wszystkim piszę na Strefie Agro, serwisie, który ma przynosić użyteczną wiedzę, praktyczne porady, ważne doniesienia. Jest miejsce na inspiracje i ciekawostki. To miejsce dla rolnictwa, konsumenta i powiązanych z nimi obszarów. Zachęcam do kontaktu: agata.wodzien@polskapress.pl.


Krótko o mojej historii pracy dziennikarskiej


Dziennikarstwo jest ze mną od ponad 20 lat, kiedy swoje pierwsze kroki stawiałam w gazetkach szkolnych. Gdy pierwszy numer trafił w moje ręce, poczułam, że coś ciągnie mnie, by być z drugiej strony.


Najważniejszym doświadczeniem u progu pracy zawodowej było jednak 5 lat spędzonych w redakcji studenckiego Radia Uniwersytet. Jako reporterka i prowadząca program informacyjno-publicystyczny miałam znakomitą okazję  rozmawiać na antenie ze zróżnicowanymi, wspaniałymi gośćmi. 


Pracę zawodową od 2012 roku związałam z dziennikarstwem internetowym, pojawiając się także na łamach papierowych wydań Gazety Pomorskiej i innych tytułów Polska Press Grupy. Miałam tu również prawdziwą przyjemność prowadzić program rolniczy Agro Pomorska, co dało mi możliwość zdobycia doświadczeń pracy po obu stronach kamery. Dziś współtworzę redakcję serwisów tematycznych Polska Press Grupy. 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.