Ceny żywności idą w górę. Będą droższe święta. Jak sobie radzimy?
Może nie zawsze zdawaliśmy sobie sprawę, ale przez ostatnie 2,5 roku ceny żywności szły w dół. Dobry czas na zakupy jednak już się skończył. W najbliższych latach spodziewajmy się podwyżek. To oznacza, że nie tylko święta będą droższe. Z danych GUS wynika, że w styczniu tego roku ceny były o 1,8 proc. wyższe niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym. Więcej płacimy za wielkanocne zakupy
Jak co roku Janina Brzeska--Wolińska z Zielonej Góry z niecierpliwością czeka na rodzinę, która na Wielkanoc przyjedzie z Niemiec i Anglii. Już teraz przygotowuje się do wielkiego pieczenia i gotowania. Chce zaskoczyć dzieci czymś nowym. W specjalnym zeszycie zapisuje, jakich produktów będzie potrzebowała. I ile mniej więcej wyda na tegoroczne święta.
- Przyznam szczerze, że ostatnio płacę 100 złotych za zakupy. Wracam do domu i okazuje się, że wielu rzeczy jednak do koszyka nie włożyłam - opowiada pani Janina. - Wcześniej za tę samą kwotę mogłam kupić więcej.
Warto wiedzieć, gdzie są promocje i świąteczne zakupy robić na raty. Wówczas podwyżki nie dadzą się nam aż tak we znaki
Nie tylko pani Janina martwi się, że ceny żywności poszły w górę. Bo jak w górę poszły emerytury, to nawet mówić nie chce... Od razu w górę idzie jej ciśnienie. Dla wielu osób podwyżki oznaczają rezygnację z niektórych produktów czy usług. Ale w święta?! Nie da się zrezygnować!
Więcej przeczytasz w sobotnio-niedzielnym (1-2 kwietnia) Magazynie GL oraz w wydaniu plus.gazetalubuska.pl