Burmistrz o strażnicy. Starosta dementuje
Nieruchomość przy ul. Spokojnej w Żninie wyceniał rzeczoznawca.
Starosta żniński Zbigniew Jaszczuk dementuje. Wartość obecnej siedziby KP PSP w Żninie to nie 1 mln 300 tys. zł, a 1 mln 139 tys. 200 zł.
Wzmianka na temat obecnej jeszcze siedziby Państwowej Straży Pożarnej w Żninie pojawiła się podczas ostatniej konferencji prasowej burmistrza Roberta Luchowskiego.
W pewnej chwili z ust jednego z dziennikarzy padło stwiedzenie, że obiekt wyceniono na 1 mln 300 tys. zł.
- Proszę mi zlecić wycenę tego budynku, no to zobaczymy, jaka będzie wycena. W moim przekonaniu, nie podważając osoby, która tę nieruchomość wyceniała, jest nieco zawyżona, ale skoro już ta wycena została zrobiona, to przyjmnijmy, że jest na takim poziomie - odniósł się włodarz grodu Śniadeckich.
Dodał zaraz, że budynek przy ul. Spokojnej nie jest własnością straży pożarnej, nie jest też własnością powiatu żnińskiego.
- Jest własnością Skarbu Państwa i to wojewoda przekazuje budynek, a nie w imieniu Skarbu Państwa przy udziale starosty żnińskiego - powiat żniński. Możemy sobie na poziomie gminy takie dyskusje prowadzić, kto komu co da, natomiast decyzje podejmuje wojewoda kujawsko-pomorski. Ja jako burmistrz, włodarz miasta, mam prawo zająć stanowisko w zakresie przeznaczenia tego budynku i - przyznam szczerze - takie stanowisko zająłem i pismo do wojewody kujawsko-pomorskiego zostało przesłane - usłyszeliśmy.
Dalej Robert Luchowski przypomniał, że kiedy zawodowa straż pożarna przeniesie się do nowej siedziby przy ul. Dąbrowskiego, w starej lokalizacji przy ul. Spokojnej ma zostać utworzone Gminne Centrum Zarządzania Kryzysowego.
W tym celu konieczne będzie wyburzenie całego skrzydła, w którym obecnie znajdują się mieszkania.
Gmina pracuje aktualnie nad wskazaniem lokalu zastępczego dla rodziny, która tam teraz zamieszkuje. Gmina będzie musiała więc ponieść koszty wyburzenia, przesunięcia pasa granicy działki, na której znajduje się komenda, celem powiększenia targowiska i przygotowania płyty targowiska tak, żeby handel mógł się swobodnie odbywać.
Kolejne koszty to termomodernizacja obiektu i ewentualna zmiana ogrzewania oraz wyposażenie i dostosowanie do działalności zarządzania kryzysowego.
W tym budynku - na początku - mają być zlokalizowane trzy podmioty: żnińskie OSP , siedziba Zarządu Miejsko-Gminnego OSP i oddelegowany z ratusza pracownik w ramach GCZK.
Burmistrz wspomniał również, że w ramach lokalnego „straszaka“, krążyły po Żninie pomysły o przekazaniu nieruchomości pod budowę marketu. - Myślę, że kupcy żnińscy, zwłaszcza ci handlujący na targowisku, nie wybaczyliby pomysłodawcy, kimkolwiek by on nie był, gdyby rzeczywiście na tej działce miał być zlokalizowany sklep wielkopowierzchniowy - dowiedzieliśmy się.
Tymczasem starosta Zbigniew Jaszczuk zdziwiony jest, że burmistrz ustosunkowuje się dokwoty 1 mln 300 tys. złotych.
Nieruchomość przy ul. Spokojnej wyceniono bowiem na 1 mln 139 tys. 200 zł.
- No ktoś w tym przypadku zrobił błąd. Wycenę według mojej wiedzy wykonuje rzeczoznawca majątkowy posiadający stosowne uprawnienia ministerialne - komentuje.
Neguje także fakt, że to wojewoda ma przekazać gminie budynek przy ul. Spokojnej.
- Bo procedura jest taka: burmistrz występuje do starosty o przekazanie tego budynku. Starosta w przetargu wybiera rzeczoznawcę. Ten nieruchomość wycenia. Kiedy ta już się pojawi, starosta występuje do wojewody kujawsko-pomorskiego o wyrażenie zgody na nieodpłatne przekazanie nieruchomości w formie darowizny. Jeśli dostanę zgodę wojewody w formie zarządzenia, ustalam termin podpisania aktu notarialnego i aktem notarialnym właśnie przekazuję tę nieruchomość gminie - mówi i dodaje: - Burmistrz przez około dwa i pół roku był wicestarostą i uważam, że proceudurę przekazania majątku przez Skarb Państwa winien przez ten czas poznać.