Fot. Mariusz Kapała Chodnik na skrzyżowaniu ul. Działkowej i Zjednoczenia w Zielonej Górze aż prosi się o remont
Na łamach „GL” prosiliśmy Was o zgłaszanie w mieście zaniedbanych, zapomnianych przez służby porządkowe chodników. Okazało się, że problemów jest znacznie więcej. Czasem brak ławki, pełne kosze czy pełne dziur ulice stają się dla mieszkańców prawdziwą zmorą.
- Mam wielką prośbę, którą kieruję w swoim i moich sąsiadów imieniu - zgłosił się do redakcji Czytelnik, pan Jerzy. - Chciałbym, aby ktoś zajął się wyglądem chodników i schodów na os. Słonecznym. Jest tu tak nierówno, że w kwietniu się potknąłem i złamałem nadgarstek – dwa miesiące ręka w gipsie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień