Bogusław Pater, kierownik Wisłoki Dębica: Mam dobre przeczucia. ta drużyna ma przed sobą przyszłość
- Mamy ciekawy zespół, dobrego trenera i moim zdaniem damy sobie radę w tej lidze - mówi Bogusław Pater, kierownik drużyny w 3-ligowej Wisłoce Dębica.
Panie kierowniku, ile to już lat minęło?
Sporo. Będzie to dla mnie dwudziesty szósty rok w roli kierownika Wisłoki. Wcześniej byłem w klubie pracownikiem technicznym, a jeszcze wcześniej grałem tu w piłkę. Głównie jednak w drugiej drużynie.
A w pierwszej?
Zdarzyło się kilka meczów. Debiutowałem w listopadzie 1979 roku w meczu przeciw Koronie Kielce. Wychodzi więc, że niedługo minie od tego czasu 40 lat.
Młodzież jest teraz inna niż wtedy?
Czasy się zmieniły. Poznikały podwórka, na których grano w piłkę od rana do wieczora. Są komputery i niektórzy na nich wolą grać niż na boiskach.
W dalszej części artykułu m.in.:
- kto będzie rządził w lidze
- finanse Wisłoki
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień