O neonazistach na Śląsku, śledztwie w sprawie senatora Stanisława Koguta, naciskach na prokuratorów, aferach w górnictwie, reformie sądownictwa oraz o awansie żony na stanowisko prezesa Sądu Rejonowego w Sosnowcu. Rozmowa z prokuratorem krajowym Bogdanem Święczkowskim
Stanowisko prokuratora krajowego to już szczyt pańskich zawodowych marzeń?
Realizuję program bardzo szerokiej i gruntownej reformy polskiej prokuratury, aby była ona dostosowana do wyzwań XXI wieku. Mam nadzieję, że nie jest to moje ostatnie wyzwanie w życiu. Czuję się jeszcze młodym człowiekiem i jestem w pełni sił. Wydaje mi się, że jeszcze wiele wyzwań przede mną.
Kierownictwo Prokuratury Krajowej to w tej chwili przede wszystkim śledczy pochodzący z województwa śląskiego albo związani z regionem. Nie tylko pan, ale także zastępcy prokuratora generalnego Krzysztof Sierak, Robert Hernard i Marek Pasionek. W Prokuraturze Okręgowej w Katowicach aplikantem był Zbigniew Ziobro, obecny prokurator generalny.
Nie chodzi o miejsce, gdzie wykonuje się swoją pracę, a o kompetencje. Prokurator Pasionek pracował nad rozbiciem gangu Krakowiaka, prokurator Hernard gangów na terenie Gliwic, a ja nad rozbiciem mafii paliwowej. W historii polskiej prokuratury prokuratorzy ze Śląska odgrywali z reguły bardzo ważną rolę. Od wielu lat jesteśmy kuźnią kadr dla całego kraju, dzięki naszej ciągle poszerzanej wiedzy i ciężkiej pracy, nierzadko w soboty i niedziele. Uważam, że prokuratury regionu katowickiego nadal są jednymi z najsilniejszych pod względem kadrowym i merytorycznym. Śląscy prokuratorzy są znani ze swego zaangażowania w pracę.
Dwa lata temu w prokuraturach w Śląskiem mówiło się o czystkach. Chociaż obyło się bez informowania o kadrowych zmianach za pomocą faksu, to śledczy zwracali uwagę na to, że są poniżani.
Nie spotkałem się z takimi informacjami i nie wiem jacy prokuratorzy wypowiadali się w ten sposób na ten temat. Ta zmiana była potrzebna i podyktowana tylko i wyłącznie usprawnieniem pracy polskiej prokuratury. Zmiany wprowadzone na Śląsku spowodowały znaczne zintensyfikowanie działań śledczych. Jestem zadowolony z pracy śląskich prokuratorów. W województwie śląskim prowadzonych jest teraz więcej spraw dotyczących korupcji czy też przestępstw w górnictwie węgla kamiennego. To wielka jakościowa zmiana.
W 2016 roku w wywiadzie dla „Dziennika Zachodniego" mówił pan: Jestem przekonany, że nowe kierownictwo katowickiej Prokuratury Regionalnej ujawni kolejne patologie w polskim górnictwie. Minęły dwa lata. W tym czasie np. uniewinniono byłych szefów spółek węglowych od zarzutów korupcyjnych przy zawieraniu kontraktów na sprzęt i usługi w górnictwie.
Szefowie tych spółek zostali uniewinnieni przez sąd. Przyczyniła się do tego śmierć świadka oskarżenia. To moim zdaniem jeden z przykładów jak źle działa polskie sądownictwo.
Ujawnianie patologii w górnictwie wciąż trwa?
W Prokuraturze Regionalnej w Katowicach toczy się kilka bardzo dużych śledztw związanych z przestępczością w różnych spółkach węglowych. Chodzi o oszustwa, wyłudzenia czy niegospodarność na dziesiątki czy setki milionów złotych. To, że na razie o tym nie informujemy, nie znaczy, że nie prowadzimy bardzo intensywnej pracy śledczej.
Jedno z bardzo interesujących postępowań jest związanych z zatrzymaniem przez CBA ośmiu osób, które podawały się za agentów służb specjalnych. W Telewizji Republika mówił pan, że nad tą sprawą pracowali funkcjonariusze CBA i ABW oraz innych służb. Jakich?
Podejrzani posługiwali się dokumentami świadczącymi o tym, że są funkcjonariuszami m.in. CBA, ABW czy SKW. W związku z tym przy realizacji tej sprawy prokuratura współpracowała z polskimi służbami, zarówno cywilnymi, jak i wojskowymi. W tle pojawiają się osoby związane z byłymi specjalnymi służbami komunistycznymi.
W 2013 roku odwiedził pan m.in. Zawiercie, promując książkę „Łańcuch poszlak. Wielka gra mafii i rosyjskich służb specjalnych”. Jest jakiś związek między tematyką tej książki, a ostatnią akcją CBA, biorąc pod uwagę, że jednym z zatrzymanych jest Robert Z., który w latach 2003 - 2006 był dyplomatą w Moskwie?
Jeżeli chodzi o to postępowanie, to nie ma związku. Nasz kontrwywiad cywilny i wojskowy ciężko jednak pracuje i wiem, że w toku jest kilka istotnych postępowań karnych oraz czynności operacyjnych prowadzonych przez służby. Są one związane z działalnością szpiegowską.
Mówimy o rosyjskich służbach specjalnych?
W dalszej części:
- Jakie sukcesy ma na koncie żona prokuratora
- Czy organizacja Duma i Nowoczesność zostanie zdelegalizowana
- Odowłania za pomocą faksów: do czego porównuje takie metody Bogdan Święczkowski
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień