Basen w Świeciu zostanie zamknięty na 2 miesiące i wyremontowany

Czytaj dalej
Fot. Fot. Agata Kozicka
(ak)

Basen w Świeciu zostanie zamknięty na 2 miesiące i wyremontowany

(ak)

Nie ustalono jeszcze, kto i ile zapłaci za remont (wykonawca w ramach gwarancji, czy gmina), ale zamknięcie planowane jest od połowy marca lub od początku kwietnia na 60 dni.

Największą bolączką parku wodnego jest stan niecki sportowej. Chodzi o łuszczącą się farbę.

- Niecka przeszła już dwie naprawy, ale niestety powtórne malowania nie przynoszą efektu. Wedle naszej oraz Ebudu - wykonawcy basenu - ekspertyzy trzeba wszystko zedrzeć: farbę, polimocznik, a nawet stare kafle - podaje Ariel Stawski, kierownik pływalni. - Pod nimi dochodzi do procesów fizykochemicznych, które na szczęście nie mają wpływu na jakość wody, ale powodują łuszczenie się farby.

Trzeba będzie położyć nowe kafle.

- Niestety to oznaczać będzie konieczność dłuższego zamknięcia pływalni. A na to nie ma dobrej pory. W wakacje mamy bardzo dużo osób korzystających z basenu, a i podczas roku szkolnego regularnie z basenu korzystają szkoły i szkółki pływackie.

Świeci się Świecie na Boże Narodzenie

Kolejnym problemem jest, kto za naprawę ma zapłacić? Czy będzie to wykonawca w ramach 3-letniej gwarancji, czy też gmina?

W połowie stycznia mamy się dowiedzieć, jak gmina dogada się z Ebudem i na jakiej zasadzie sfinansowany zostanie remont. - Może on potrwać około 60 dni - podaje kierownik pływalni. - No i mamy dwa warianty: jeden zakłada, że rozpocznie się w połowie marca, a drugi - że na początku kwietnia.

Ucierpią na tym, niestety, mieszkańcy Świecia, którzy z pływalni korzystają, ale też tegoroczne przychody parku wodnego.

W mijającym roku utrzymanie obiektu kosztowało 2,1 mln zł, a przychody sięgnęły 1,5 mln zł.

- Tego typu obiekty, może z kilkoma wyjątkami ogromnych aquaparków, właściwie nigdzie nie zarabiają na siebie - zaznacza Tomasz Keller, prezes spółki Vistula-Park, która zarządza Parkiem Wodnym. - Żeby w naszym przypadku zniwelować stratę, bilet musiałby być o około 5 zł droższy.

Już teraz, po zamontowaniu falowników na pompy, udało się pływalni obniżyć koszty energii elektrycznej o 5 proc.

Poza tym statystyki w parku są coraz lepsze. - W 2016 roku z basenu skorzystało 129,5 tys. osób, a w 2017 było ich prawie 143 tys. - podaje Stawski. - Mamy wyjątkowo dobrą frekwencję, bo średnia w podobnych obiektach wynosi zwykle 120 tys. rocznie.
Poza tym park zainwestował w grotę solną. - Po pół roku już w 40 proc. się zwróciła - cieszy się Stawski.

Spłonęło poddasze domu w Osiu

A wkrótce, bo 6 stycznia otwarta zostanie Strefa Cardio. - Już mamy nowoczesny sprzęt w leasingu, wkrótce zostanie odpowiednio zamontowany. Mamy cybex, jedyny w regionie xRide, czyli połączenie orbitecu i roweru stacjonarnego, ergometry, będzie bieżna, dwie ławki z zestawem hantli - wymienia kierownik pływalni. - Sala będzie otwarta codziennie w godzinach 7-22. Jednorazowe wejście będzie kosztowało 9,50 zł, a rano w godzinach między 7 a 8 tylko 8 zł. Karnet miesięczny bez limitu dziennego kosztować będzie 49 zł, a dla stałych klientów - już przy trzecim doładowaniu karty - 45 zł.

(ak)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.