Barcinianin przejął ster w ŻDK. I już tu zostanie?

Czytaj dalej
Fot. Iwona Woźniak
Iwona Góralczyk

Barcinianin przejął ster w ŻDK. I już tu zostanie?

Iwona Góralczyk

Raptularz Żnińskiego Domu Kultury, wideoblog i blog prowadzone przez dyrektora, a udostępniane na stronie domu kultury...

Wreszcie koncert - tego możemy się spodziewać w najbliższych tygodniach od Artura Jakubowskiego, który jutro zaczyna pełnić obowiązki szefa ŻDK.

Jak długo pozostanie w roli p.o.? Około półtora miesiąca, do rozstrzygnięcia konkursu na to stanowisko. A ten ma ruszyć w najbliższych dniach, o czym informował burmistrz Robert Luchowski, zachęcając do licznego w nim udziału. Już dziś wiadomo, że przyszły dyrektor zarządzał będzie instytucją nie dłużej niż 3 lata. - No ale przecież nikt nie mówi, że - jeśli będzie świetny - to ta umowa z nim nie będzie przedłużona - usłyszeliśmy.

Tymczasem Artur Jakubowski, poproszony przez włodarza Żnina o pełnienie obowiązków, już ma niejeden pomysł na prowadzenie ŻDK. Chce zabłysnąć? - Jeszcze nie wiem, czy wystartuję. Muszę się przyjrzeć, jaki jest potencjał tej instytucji. Wydać pieniądze nie jest sztuką. Sztuką jest wydać je sensownie.

Jakubowski, w latach 2007-2015 dyrektor MDK w Barcinie, widzi dużo plusów ŻDK. - Zawsze podobała mi się sala widowiskowa. Choć wymaga remontu. Wiem jednak, że ten jest planowany. Albo przynajmniej zrobienie w niej klimatyzacji. W moim odczuciu winno się też zadbać o scenę i garderobę, a ponadto właściwe rozwiązania techniczne dla potrzeb oświetlenia i instalacji multimediów.

- Zaczynam oficjalnie od jutra. We wtorek, środę, będą zapadały pierwsze decyzje. Mam pomysł na zaproszenie artystów. Jednak w najbliższych dniach muszę się jeszcze wdrożyć, poznać pracowników, przyjrzeć się, jak wygląda dzień pracy. Dom kultury tworzą też pracownicy. Musi być przyjazny, otwarty. No i najważniejsze, żeby mieszkańcy identyfikowali się z tą instytucją. Dom kultury to gra zespołowa, naszym zadaniem jest, aby oferta przypadła do gustu mieszkańcom miasta i nie tylko. Zamierzam się też spotkać z dyrektorem Gronetem. Prosić o przybliżenie dotychczasowej działalności ŻDK, planów, które miał na ten rok. Znamy się od lat, myślę, że współpraca się utrzyma.

- Na ten moment nie przewiduję żadnych ruchów kadrowych - powiedział Artur Jakubowski. - Ani zwolnień, ani zatrudniania. Zresztą będąc p. o. takie ruchy są nie na miejscu.

Nie wie natomiast, czy będzie reprezentował ŻDK w sądzie pracy - tu sprawy są zaplanowane 17 i 18 lutego, a dotyczą zwolnienia dyscyplinarnego Andrzeja Stawarza i likwidacji stanowiska pracy Janusza Kuczmy - specjalisty ds. administracji. - Nie znam tych osób ani sytuacji, w której się znaleźli.

- Dziś natomiast mogę powiedzieć: jestem otwarty na współpracę, szczególnie ze stowarzyszeniami. Zapraszam do ŻDK!

Artur Jakubowski w tym roku skończy 40 lat. Jest specjalistą edukacji kulturalno - oświatowej (ukończył pedagogikę na Akademii Bydgoskiej).

Iwona Góralczyk

Moja misja to relacjonowanie wydarzeń z powiatu żnińskiego i powiatów ościennych na łamach "Gazety Pomorskiej", na portalach pomorska.pl, znin.naszemiasto.pl oraz w mediach społecznościowych.



Od 1998 roku mieszkam w Żninie, który po Brodnicy stał się moim drugim domem. Fascynują mnie ludzie Pałuk - twórczy, pełni pasji, pomysłów i chęci działania, a także bogata historia tego regionu. Bliskie sercu są mi sztuka ludowa, rękodzieło i kultowa "Jesień na Pałukach".  


Od 2023 roku pracuję w dziale SEO funkcjonującym w strukturach Polska Press.


Poza obowiązkami zawodowymi podróżuję - na moim szlaku są w ostatnich latach europejskie muzea, a miłością malarstwo i rzeźba.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.