Autostrada A1. Do końca roku będzie można ją przejechać na całej długości
Jeszcze w tym będzie można przejechać na całej długości autostradą A1: od Rusocina na rogatkach aglomeracji trójmiejskiej, przez Grudziądz, Toruń, Włocławek, Łódź, Częstochowę, aglomerację śląską do granicy z Czechami w Gorzyczkach. GDDKiA zapowiada załatanie ostatnie dziury w A! - między Łodzią a Częstochową
GDDKiA chce przed końcem tego roku udostępnić kierowcom ostatnie odcinki autostrady A1. Chodzi o 80 kilometrów między podłódzkim Tuszynem a Częstochową. W ten sposób po latach budowy A1 będzie przejezdna na całej swej prawie sześciuset kilometrowej długości z północy na południe Polski.
Nie znaczy to jednak, że A1 będzie całkowicie ukończona. Przez dwa lata, do jesieni 2022 roku będziemy mieli do czynienia z rozwiązaniem prowizorycznym: kierowcy będą mieli do dyspozycji pod dwa pasy ruchu w każda stronę wytyczone na jednej nitce docelowej autostrady, który na tym odcinku liczyć będzie trzy pasy ruchu plus pas techniczny.
Pomogła wyjątkowa lekka zima. Między Tuszynem a Częstochową A1 generalnie biegnie w śladzie dawnej "gierkówki" - zbudowanej w latach 70-tych trasy szybkiego ruchu, która przez kilkadziesiąt lat była namiastką praktycznie nieistniejących w Polsce autostrad.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień