Audyt ws. Kanału Raduni po myśli władz Gdańska
Kosztował 26 tys. zł i żadnych naruszeń prawa nie wykazał. Mowa o wewnętrznym audycie w gdańskim magistracie ws. kontrowersyjnych planów budowy drugiego dna w zabytkowym Kanale Raduni. Przeprowadzenie audytu warszawskiej kancelarii prawnej zlecił prezydent Paweł Adamowicz. Dotarliśmy do wyników.
Prezydent Gdańska zdecydował się na wewnętrzny audyt po tym, jak sprawa podziału Kanału Raduni urosła do rangi skandalu. W sierpniu wyszło na jaw, że inwestor powstającego w centrum miasta kompleksu Forum Gdańsk chce na odcinku kanału wybetonować drugie dno i ma na to pozwolenia. Jak tłumaczono, to pozwoli uniknąć nieprzyjemności klientom galerii handlowej. Wśród nich wymieniano np. uciążliwości zapachowe. To oburzyło miejskich aktywistów oraz miejskich radnych - także tych z obozu władz miasta.
W dalszej części artykułu przeczytacie o tym:
- Co dokładnie stwierdzili prawnicy w wynikach audytu?
- Co na to prezydent Paweł Adamowicz?
- Jakie są komentarze miejskich aktywistów?
- Prokuratura i wojewoda badają sprawę. Jakie są ich ustalenia?
- Co dalej z podziałem Kanału Raduni?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień