Rozmowa z Robertem Dworakiem, prezesem rzeszowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego
W ostatnim czasie w Sanie utopiło się trzech mężczyzn. Dlaczego tak często dochodzi do tragedii?
Podstawową sprawą jest brak w naszym regionie wystarczającej liczby dostępnych miejsc do kąpieli. Większość rzek jest typu górskiego, w których jest dość szybki nurt. Utrudnieniem w powstaniu miejsca wykorzystywanego do kąpieli jest również to, że nie mogą być one organizowane dłużej niż przez miesiąc. Kolejną kwestią są koszty, jakie trzeba ponieść przy organizacji kąpieliska. Niestety, najczęstszą przyczyną utonięć jest to, że nie potrafimy dobrze pływać, oraz brak umiaru w spożywaniu alkoholu.
W dalszej części artykułu:
- Dlaczego jest to tak ważne, aby nie łączyć alkoholu z wchodzeniem do wody?
- O czym należy pamiętać, wybierając się nad wodę?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień