Aleksander Śliwka, siatkarz Asseco Resovii: Najgorsze jest to, że nie wszystko zależy od nas. Wierzę jednak, że wszystko się dobrze ułoży
- Wiara nas prowadzi, motywuje, aby trenować jeszcze ciężej, aby wygrywać te ostatnie mecze - mówi Aleksander Śliwka, siatkarz Asseco Resovii.
Pokonaliście GKS Katowice do zera, ale główni rywale - Jastrzębski Węgiel i AZS Olsztyn też wygrali za trzy...
Tak, miało być zwycięstwo z GKS-em 3:0, plan został wykonany. Czekaliśmy z niecierpliwością na wyniki pozostałych spotkań. Jak się to wszystko ułoży. No cóż, chcemy wygrać wszystkie mecze, jakie nam pozostały do końca rundy zasadniczej, aby nie mieć sobie nic do zarzucenia w tych trzech ostatnich meczach. Aby móc sobie powiedzieć, że zrobiliśmy chociaż to, co do nas należało. Jaki będzie tego efekt? Jak będzie wyglądać tabela, zobaczymy. Musimy zwyczajnie zrobić swoje. Mam nadzieję, że wszystko się dobrze dla nas ułoży.
W dalszej części przeczytasz m.in. o:
- Nadziei na korzystny finał sezonu
- Najbliższych rywalach
- Pozytywnym myśleniu
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień