Alan Czujkowski koszykarz Miasta Szkła Krosno: To był jeden z najrówniej zagranych meczy w tym sezonie
- Zagraliśmy równe i dobre 40 minut - mówi Alan Czujkowski koszykarz Miasta Szkła Krosno o ostatnim spotkaniu z GKS Tychy.
W meczu z GKS-em wreszcie udało się przełamać - co było kluczem do wygranej?
Kluczy do sukcesu było sporo, bo w końcu zagraliśmy z odpowiednim zaangażowaniem w obronę, agresywnie broniąc rywali, byliśmy skoncentrowani w ataku oraz skuteczni w egzekwowaniu zagrywek. W poprzednich meczach albo brakowało pojedynczych elementów, albo po prostu graliśmy w tych meczach zbyt krótko tak jak teraz zagraliśmy przez prawie 40 minut.
Tychy to drużyna znacznie wyżej od was notowana, więc widać, że z każdym można wygrać.
Drużyna, która gra naprawdę fajnie w tym sezonie, korzystając z możliwości każdego gracza w 100%. Mecz u nas zakończył się dogrywką, więc też było blisko. To tylko sport, więc oczywiście, że można wygrać z każdym. W tym sezonie jest bardzo wiele czynników, które decydują o rozstawieniu i wyniku na koniec sezonu.
Czego brakowało wam we wcześniejszych spotkaniach?
Tak jak wspomniałem wcześniej, tych czynników było kilka. Według mnie to był jeden z równiej zagranych przez nas meczy w tym sezonie - nie było wielkich przewag ani nie traciliśmy kilkunastu punktów z rzędu jak to miało miejsce w poprzednich spotkaniach. Zagraliśmy równe i dobre 40 minut meczu.
W dalszej części rozmowy m. in. o:
- nadchodzących meczach ze Śląskiem II Wrocław
- walce o awans do play-off
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień