Afera przez trotyl w Bydgoszczy. Nie wiadomo czyj, ale nas truje
Trotyl z bydgoskiego Nitro-Chemu znajduje się w wodach gruntowych części Bydgoszczy i płynie do Wisły - straszą autorzy programu "Superwizjer" w TVN. Państwowa firma reaguje natychmiast: - To trucizna po byłym Zachemie.
Sobotni materiał w TVN postawił na nogi zarząd Zakładów Chemicznych Nitro-Chem w Bydgoszczy, który zwołał wczoraj specjalną konferencję prasową. Godzinę później z mediami spotkał się także prezydent Rafał Bruski.
"Nasze ścieki są jak komunalne. Takie trafiają do kanalizacji"
Jak na materiał "Superwizjera" TVN zareagował Nitro-Chem? Jak do tej sprawy odnosi się prezydent Bydgoszczy? Czytaj w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień