Afera dębowa - kolejny wyrok: Michał A. i jego żona muszą zapłacić ponad 4 miliony złotych

Czytaj dalej
Fot. Mirosław Dragon
Mirosław Dragon

Afera dębowa - kolejny wyrok: Michał A. i jego żona muszą zapłacić ponad 4 miliony złotych

Mirosław Dragon

Oprócz wyroku więzienia za podżeganie do podpalania świadków pod Wołczynem, biznesmen z Łęki Mroczeńskiej ma oddać miliony wyłudzonych dopłat unijnych. Razem z żoną dobrowolnie poddał się karze.

50-letni Michał A. to jeden z potentatów w tzw. zagłębiu meblowym w Kępnie. W Łęce Mroczeńskiej, gdzie mieszka, ma dużą fabrykę, w której produkuje stoły, krzesła, taborety. W sąsiednim Mroczeniu buduje ogromny kompleks produkcyjno-magazynowo-handlowy o powierzchni ponad 15 tysięcy m kw.

Poza tym biznesmen spod Kępna wraz ze swoją rodziną kupował od Agencji Nieruchomości Rolnych grunty rolne, m.in. pod Wołczynem.

Pozostało jeszcze 82% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Mirosław Dragon

Jestem dziennikarzem „Nowej Trybuny Opolskiej" oraz wydawcą portalu internetowego Nto.pl


Można do mnie pisać: mdragon@nto.pl


Moje artykuły i materiały dziennikarskie miały w ubiegłym roku łącznie ponad 38 milionów odsłon.


Jestem dziennikarzem multimedialnym: oprócz pisania artykułów, robię też zdjęcia, a także nagrywam i montuję wideo.


Prowadziłem wiele śledztw dziennikarskich, wykrywałem afery, patrzyłem władzy na ręce.


Opisuję także historię lokalną, promuję ciekawych ludzi z Opolszczyzny.


Najbardziej szczęśliwy jestem wtedy, gdy uda się pomóc potrzebującym ludziom, chorym dzieciom. To są momenty, kiedy jesteśmy z czytelnikami i darczyńcami jedną wielką rodziną.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.