Abonament RTV: kablówki przekażą Poczcie Polskiej listę klientów
Rząd chce, by dostawcy płatnej telewizji udostępnili dane swoich klientów Poczcie Polskiej. W ten sposób chce sprawdzić, czy odbiorcy telewizji kablowych i platform satelitarnych płacą także abonament RTV na rzecz Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Jeśli nie płacą, chce ich do tego przymusić. Bo nie można wypowiedzieć umowy na oglądanie TVP1 czy TVP2. Odbiorców telewizji naziemnej proponowane zmiany w prawie nie dotyczą
Sejm pracuje nad projektem nowelizacji ustawy o abonamencie radiowo-telewizyjnym. Generalne zasady się nie zmieniają. Trzeba płacić, jak dotąd. Sejm się tylko zastanawia, jak zmusić do płacenia tych, którzy tego unikają. Debatuje właśnie nad uszczelnieniem poboru opłat abonamentowych. Nowe przepisy miałyby zobowiązać właścicieli kablówek i platform satelitarnych do przekazywania Poczcie Polskiej listy z danymi o swoich klientach. Bo skoro ktoś ma kablówkę czy satelitę, to znaczy, że ma telewizor i gotowość oglądania TVP. A to wystarczy, by od niego żądać opłaty; takie jest prawo. To poczta odpowiada dziś za pobór abonamentu RTV. Mając nowe dane, sprawdzi, czy osoba z listy płaci abonament na rzecz Telewizji Polskiej. Jeśli nie płaci, wyda nakaz rejestracji odbiornika i nałoży karę pieniężną. Zgodnie z zapowiedzią, kara ma być w wysokości 30-krotności miesięcznej opłaty abonamentowej, czyli 681 zł. Abonament radiowo-telewizyjny płaci zaledwie 13 proc. gospodarstw domowych i co dziesiąta firma.
1 Kiedy nowe prawo będzie obowiązywać? Po pierwszym czytaniu rządowego projektu nowelizacji ustawy abonamentowej, które odbyło się tydzień temu, Sejm skierował go do dalszych prac w komisji kultury i środków przekazu. Trafił tam także drugi projekt - poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego, który z kolei przewiduje likwidację abonamentu. Media publiczne, według tego projektu, miałyby być finansowane z budżetu państwa. Kiedy należy się spodziewać nowego prawa? Pewnie szybko, bo TVP jest deficytowa.
2 Kogo dotyczą ewentualne zmiany? Zgodnie z rządowym projektem, mogą dotyczyć wyłącznie klientów płatnej telewizji - kablówek i platform satelitarnych. Kto ma programy tylko z telewizji naziemnej, może być spokojny.
3 Na czym mają polegać te zmiany? Rząd chce, by operatorzy sieci kablowych i platform satelitarnych zostali włączeni do procesu rejestracji odbiorników telewizyjnych. A konkretnie, mają udostępnić dane osobowe swoich klientów Poczcie Polskiej, by poczta mogła do nich dotrzeć i w ten sposób przyczynić się do zwiększenia ściągalności opłat abonamentowych. Chodzi o dane wysoce wrażliwe: PESEL, adres zamieszkania, NIP, które teraz mają być gromadzone przez Pocztę Polską.
4 Na czym polega niebezpieczeństwo? Dane klientów kablówek i platform satelitarnych wyciekną bez ich zgody. Nie wiadomo nawet, czy stworzono do tego odpowiedni system informatyczny, czy Poczta Polska jest na to gotowa? Wiceminister kultury Jarosław Sellin publicznie zapewniał, że to żądanie list klientów płatnej telewizji w żadnym wypadku nie narusza przepisów o ochronie danych osobowych, ale na niedopuszczalną ingerencję w umowy z operatorami płatnej telewizji wskazuje Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych (opinia w ramce obok).
5 Czy można uniknąć identyfikacji swoich danych przez Pocztę Polską, uwalniając się od programów telewizji publicznej ? Z takimi pytaniami do operatorów kablówek zgłaszają się abonenci. Jak nas informuje Paulina Smaszcz-Kurzajewska z nc+, prawnie jest możliwe wypowiedzenie przez operatorów płatnej telewizji umów z TVP na reemisję niektórych programów publicznej telewizji. W konsekwencji te programy zostałyby wyłączone z oferty. Dotyczy to: TVP HD, TVP Info, TVP Historia, TVP Kultura, TVP Sport, TVP ABC, TVP Rozrywka i TVP Seriale. Nie ma natomiast możliwości wypowiedzenia umów programów TVP1, TVP2 oraz kanałów regionalnych. Obowiązek ich rozprowadzania wynika z ustawy o radiofonii i telewizji (art. 43).
6 Co na te zmiany operatorzy kablówek i satelit? Próbują się buntować na różne sposoby, ale najważniejszy argument to ten, że nowelizacja narusza konstytucyjną zasadę równości wobec prawa, bo dotyczy tylko jednej grupy konsumentów usług telewizyjnych - klientów płatnej telewizji. Organizacje zrzeszające nadawców i operatorów rozprowadzających programy telewizyjne poskarżyli się Komisji Europejskiej. Czy wymuszona danina na rzecz spółki prawa handlowego jest pomocą publiczną? - pytają.
7 Czy trzeba będzie płacić abonament za radio w aucie? Nie jest to wykluczone. Wprawdzie rządowy projekt o tym nie wspomina, ale przy okazji obecnej nowelizacji prawa Telewizja Polska SA wysunęła propozycję, by ścigać także kierowców. Ma być w tym pomocna Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców. Poczta Polska miałaby do niej również dostęp i pytałaby właścicieli aut o opłatę abonamentu RTV.
8 Czy można uniknąć płacenia abonamentu? Projekt nowelizacji nie daje dróg ucieczki przed tym obowiązkiem. Jedyny sposób to udowodnić, że się telewizora nie posiada, a umowę z dostawcą płatnej telewizji zerwało. Minister kultury Piotr Gliński zapowiedział, że proponowana obecnie nowelizacja ma być tylko rozwiązaniem przejściowym. Jego resort pracuje nad nową ustawę abonamentową, zgodnie z którą abonament ma być pobierany z zeznaniem podatkowym. Należy się jej spodziewać za dwa lata.
Płacę abonament i będę płacić nadal. Co z moimi danymi?
Wedle założeń nowelizacji, dostawcy telewizji kablowych i platform satelitarnych mają udostępnić Poczcie Polskiej dane osobowe wszystkich swoich klientów. Chodzi o dane wysoce wrażliwe: PESEL, adres zamieszkania, NIP, które teraz mają być gromadzone przez Pocztę Polską.
Płacę abonament, ale nie chcę płacić na nowych zasadach
Projekt nowelizacji nie daje dróg ucieczki przed tym obowiązkiem. Jedyny sposób to udowodnić, że się telewizora nie posiada, a umowę z dostawcą płatnej telewizji zerwało.
Nie płacę dzisiaj abonamentu i nie chcę płacić
Kto ma programy z telewizji naziemnej, może być spokojny, bo zmiany obecnie procedowane dotyczą klientów telewizji kablowych i satelitarnych. Jeśli mamy umowę z „kablówką”, to operator będzie musiał przekazać naszwe dane poczcie. A poczta wyda nakaz rejestracji odbiornika i nałoży karę pieniężnąw wysokości 30-krotności miesięcznej opłaty abonamentowej, czyli 681 zł.
Jestem emerytem i/lub mam co najmniej 75 lat
Jeśli mamy minimum 60 lat i niską emeryturę (której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia, to np. wszystkie emerytury w wysokości 2 tys. zł brutto), jesteśmy z płacenia abonamentu zwolnieni. Jednak, uwaga, trzeba w urzędzie pocztowym złożyć stosowne oświadczenie i przedstawić dokument - dowód osobisty oraz decyzję ZUS, albo innego organu emerytalno-rentowego o wysokości emerytury w danym roku. Jeśli mamy 75 lat, wystarczy pokazać na poczcie dowód osobisty.
Prawo chroni nasze dane osobowe
Sławomir Zaremba, adwokat z Katowic:
- Abonament RTV ma charakter daniny publicznej, co oznacza, że zobowiązani do płacenia są wszyscy obywatele posiadający odbiorniki radiowe i telewizyjne, a ze zwolnień mogą korzystać jedynie osoby zaliczające się do grup wskazanych w ustawie. Opłaty abonamentowe pobiera się w celu umożliwienia realizacji misji publicznej, jaką powinna pełnić telewizja publiczna. Proponowany obecnie sposób egzekwowania opłat abonamentowych budzi jednak wiele wątpliwości, w szczególności na gruncie przepisów ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych. (Dz.U. 2016, poz. 922). W art. 1.1 ustawa wyjaśnia, że każdy ma prawo do ochrony dotyczących go danych osobowych.
Pomysłodawcy projektu opierają swoje stanowisko na brzmieniu art. 1.2. oraz art. 23 ustawy. Art. 1.2. Przetwarzanie danych osobowych może się odbywać ze względu na dobro publiczne, dobro osoby, której dane dotyczą lub dobro osób trzecich w zakresie i trybie określonym ustawą.
Art. 23. 1. Przetwarzanie danych jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy: 4) jest niezbędne do wykonania określonych prawem zadań realizowanych dla dobra publicznego. Właśnie dob-rem publicznym tłumaczą projektodawcy planowane przymuszenie operatorów telewizji kablowych do udostępnienia zbiorów danych osobowych swoich klientów.
Pamiętać jednak należy, że podmiotem ochrony danych osobowych jest obywatel. Przetwarzanie danych danej osoby może odbywać się jedynie za jej zgodą. Zgoda ma być wyrażona wprost, nie zaś dorozumiana. Taką ochronę naszych danych gwarantuje nam ustawa o ochronie danych osobowych, precyzując w art. 7.5 tę zgodę następująco: Art. 7. Ilekroć w ustawie jest mowa o: (….) zgodzie osoby, której dane dotyczą - rozumie się przez to oświadczenie woli, którego treścią jest zgoda na przetwarzanie danych osobowych tego, kto składa oświadczenie; zgoda nie może być domniemana lub dorozumiana z oświadczenia woli o innej treści; zgoda może być odwołana w każdym czasie. Wystarczy więc, że nie wyrazimy zgody na przetwarzanie danych osobowych i operator telewizji kablowej nie będzie mógł tych danych przekazać Poczcie Polskiej czy innemu podmiotowi w jakimkolwiek celu.
Jakie zastrzeżenia ma GIODO
Redakcja DZ otrzymała też stanowisko w tej sprawie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO). Oto fragmenty. Na wcześniejszych etapach prac legislacyjnych nad ustawą abonamentową Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych zgłaszał liczne uwagi dotyczące kolejnych wersji tego projektu. Wiele z tych uwag zostało uwzględnionych, a co istotne, były to uwagi o zasadniczym charakterze, dotyczące przede wszystkim bezpieczeństwa danych, ustalenia podmiotów odpowiedzialnych za przetwarzanie danych osobowych abonentów, zasad przechowywania i aktualizacji tych danych, a także dopełniania obowiązku informacyjnego wobec osób, których dane dotyczą. Dlatego pod wieloma względami obecny projekt ustawy odpowiada, w opinii GIODO, zasadzie rzetelności przetwarzania danych. Lecz aktualne pozostały wątpliwości GIODO związane z wprowadzanym modelem pozyskiwania danych osobowych abonentów. W model pobierania daniny publicznej zostali bowiem zaangażowani dostawcy płatnej telewizji, czyli podmioty prywatne. Podmioty te, zawierając umowy ze swoimi klientami, zagwarantowały im, że ich dane będą przetwarzać w celach związanych z umową i w ściśle określony sposób. Nie zakładały natomiast, że będą udostępniać je Poczcie Polskiej. W związku z tym mamy do czynienia z sytuacją, w której przepis prawa ingeruje w treść umów o charakterze prywatnoprawnym.
Kto dziś jest zwolniony z abonamentu RTV?
1. osoby, które ukończyły 75. rok życia,
2. zaliczone do I grupy inwalidzkiej,
3. kombatanci będący inwalidami wojennymi lub wojskowymi,
4. osoby po 60. roku życia, mające prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia.
By uzyskać to zwolnienie, trzeba przedstawić w urzędzie pocztowym dokument potwierdzający uprawnienie do zwolnienia oraz złożyć stosowne oświadczenie.