4 liga podkarpacka. Michał Stasz, obrońca Karpat Krosno: Cały czas stąpamy twardo po ziemi
- Zrobiliśmy dopiero pierwszy krok i zostało ich jeszcze trzynaście - powiedział po meczu z Izolatorem Boguchwała, Michał Stasz, obrońca Karpat Krosno.
Można powiedzieć, że wyszarpaliście te trzy punkty…
Bez wątpienia był to mecz walki. W pierwszej połowie to my przeważaliśmy, ale po przerwie gospodarze nas przycisnęli. Przetrwaliśmy jednak ten ciężki moment i najważniejsze, że na koniec to my cieszymy się z trzech punktów.
Właśnie takiego meczu się spodziewałeś?
W sumie tak. Były to trochę szachy i spodziewaliśmy się, że jedna bramka może o wszystkim zadecydować. Chwała wszystkim chłopakom za ciężką pracę, jaką dzisiaj wykonaliśmy.
W dalszej części rozmowy m. in. o:
- taktyce na drugą połowę meczu z Izolatorem
- celach na sezon
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień