108-letnie organy zagrają znów w salezjańskim kościele parafialnym pw. św. Jana Bosko w Gdańsku

Czytaj dalej
Fot. Karolina Misztal
Grażyna Antoniewicz

108-letnie organy zagrają znów w salezjańskim kościele parafialnym pw. św. Jana Bosko w Gdańsku

Grażyna Antoniewicz

W salezjańskim kościele parafialnym pw. św. Jana Bosko na Oruni jak przed laty zagrają neoromantyczne organy pneumatyczne elbląskiej firmy Eduarda Witteka ufundowane w 1911 roku dla tutejszego kościoła przez rodzinę Hoene.

Historia tej świątyni jest burzliwa. Pierwszy kościół spłonął za czasów króla Stefana Batorego, drugi puścili z dymem Kozacy, trzeci przetrwał do dzisiaj, a zbudowano go w 1823 roku. Wtedy to na miejscu dawnego zboru ewangelickiego powstała nowa świątynia. Zaprojektował ją słynny berliński architekt Karl Schinkel, który pracował dla samego króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III.

Pozostało jeszcze 77% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Grażyna Antoniewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.